W miniony weekend nasz zespół rywalizował w 9. i 10. rundzie Górskich Samochodowych Mistrzostw Polski. Tradycyjnie, wakacyjnym klasykiem kalendarza GSMP było Grand Prix Sopot–Gdynia, od lat organizowane przez Automobilklub Orski. Nadmorski klimat, wymagająca 3050-metrowa trasa (start w Sopocie, ul. Jacka Malczewskiego – 70 m n.p.m., meta w Gdyni, ul. Sopocka – 134 m n.p.m.) oraz 67 kierowców na liście zgłoszeń zapowiadały świetne widowisko.
#6 Bartłomiej Madziara znakomicie otworzył weekend – w sobotnich podjazdach wyścigowych wywalczył trzecie i drugie miejsce, co dało mu drugą pozycję w generalce, Grupie 2 i klasie 2WD. Walka była niezwykle zacięta – różnica w wynikach końcowych wyniosła zaledwie 2,3 sekundy! Niedziela rozpoczęła się równie obiecująco – oba podjazdy treningowe zakończył na trzecim miejscu. W pierwszym podjeździe wyścigowym ponownie był trzeci, tracąc jedynie 0,222 sekundy do wyższego miejsca. W finałowym przejeździe odniósł spektakularne zwycięstwo, z przewagą zaledwie 0,071 sekundy. Ostatecznie zakończył weekend na drugim miejscu w klasyfikacji generalnej oraz triumfował w Grupie 2 i klasie 2WD.
#2 Maciej Kornaś rozpoczął rywalizację spokojnie, notując czasy w drugiej części czołowej dziesiątki. W sobotę otarł się o podium – zabrakło mu jedynie 1,188 sekundy do trzeciej lokaty w Grupie 2. Niedziela była już wyraźnie lepsza – oba podjazdy treningowe kończył w czołowej trójce, a przed finałowym przejazdem brakowało mu tylko 0,025 sekundy do podium. Perfekcyjny przejazd Toyotą GR Yaris zapewnił mu drugie miejsce w Grupie 2 i zwycięstwo w klasie 4WD.
#3 Tomasz Ostrowski w Mitsubishi Lancerze Evo X zadebiutował w tegorocznej stawce GSMP. Z każdym przejazdem podkręcał tempo, a najlepszy rezultat uzyskał w niedzielę – piąty czas w Grupie 2. Ostatecznie w obu dniach rywalizacji zakończył zmagania na trzeciej pozycji w klasie 4WD.